
Brytyjski poseł Daniel Kawczynski w wywiadzie dla magazynu Politics First m.in. o relacjach polsko-brytyjskich.
Daniel Kawczynski jest członkiem Partii Konserwatywnej i specjalnym doradcą premieraDavida Camerona ds. państw Europy Środkowej i Wschodniej. W Parlamencie reprezentuje od 2005r. okręg Shrewsbury & Atcham. Urodził się w Polsce. Do Wielkiej Brytanii przyjechał z rodziną w wieku sześciu lat. Jest jedynym „polskim” posłem w Izbie Gmin.
Poniższy tekst jest nieautoryzowanym tłumaczeniem (przeprowadzonym przez UKpoliticspopolsku) fragmentu wywiadu z Danielem Kawczyńskim, który ukazał się w magazynie Politics First 12 lipca 2015r.
Ma Pan polskie korzenie. Jak widzi Pan rolę Polski w UE?
Polska to zdecydowanie największe z państw Europy Środkowo-Wschodniej, które stosunkowo niedawno dołączyły do UE. Jest też krajem, z którym Wielka Brytania ma niezwykle szybko rosnący bilans handlowy. To nasz kluczowy partner w NATO. Polska inwestuje ogromne sumy, aby spełnić NATO-wskie wymogi co do wydatków [na obronność]. Nasza współpraca gospodarcza, polityczna i obronna jest niezmiernie istotna dla obu krajów.
Jako pierwszy urodzony w Polsce brytyjski poseł, jestem ogromnie dumny i szczęśliwy, że nasze relacje tak się rozwijają. Spędzam bardzo dużo czasu występując w TV i pisząc do mediów, i starając się wyjaśnić najważniejszym politykom i opinii publicznej w Polsce logikę brytyjskiego myślenia w kwestii renegocjacji [warunków członkostwa w UE] i korzyści jakie może odnieść Polska, jeśli nasze próby renegocjacji powiodą się.
Polaków i Brytyjczyków łączy chęć poprawienia konkurencyjności i ułatwienia wymiany handlowej na dużą skalę. Pamiętając o tym, że w ciągu ostatnich lat w UK powstało więcej miejsc pracy niż w pozostałych krajach UE razem wziętych, staram się pokazać kręgom decyzyjnym w Polsce, że system łagodnych, pro-biznesowych regulacji, który stworzyliśmy w UK, oraz wsparcie w systemie podatkowym dla pracujących rodzin, to właściwe podejście do współczesnej gospodarki.
Jakie korzyści wynikają z historycznych relacji między Polską i Wielką Brytanią?
Historycznie patrząc, nasze związki są idealne. Jestem niezmiernie dumny, że jeden na pięciu lotników biorących udział w Bitwie o Anglię był Polakiem, a także z odwagi i wyróżniającej się postawy polskiego Dywizjonu 303 w czasie bitwy [o Anglię].
Wielka Brytania bardzo pomagała Polsce w poprzedniej epoce – wspierała Polaków w trudnych czasach komunizmu, popierała walkę Solidarności ze zgubnymi wpływami komunizmu. A gdy w końcu komunizm w Polsce upadł, Wielka Brytania przewodziła zabiegom o darowania Polsce komunistycznego zadłużenia wobec państw Klubu Paryskiego. Wielka Brytania podjęła też szczególne wysiłki, aby zgoda na zjednoczenie Niemiec łączyła się z zapewnieniem ochrony i nienaruszalności granicy polsko-niemieckiej. To także Wielka Brytania przecierała drogę Polski do NATO i uzyskania gwarancji bezpieczeństwa.
Dlatego też, za każdym razem, gdy odwiedzam Warszawę, nieustanie przekonuję, że Polska nie ma lepszego orędownika, ani bardziej zaufanego sojusznika niż Wielka Brytania. Przyjęliśmy ponad 800 tys. polskich obywateli wykonujących różne zawody i przynoszących ogromne korzyści naszemu społeczeństwu. Wyobrażam sobie, że w ciągu mojego życia związki między naszymi państwami będę się jeszcze poprawiać.
—————————————————————————–
Powyższy fragment został przetłumaczony przez Katarzynę Sobiepanek z UKpoliticsfirst 19 lipca 2016 i znajduje się pod tym linkiem: http://ukpoliticspopolsku.pl/polska-wielka-brytania/
Link do całego wywiadu (w języku angielskim): http://www.politicsfirst.org.uk/2015/polishing-up-the-european-union/